Obserwatorzy

czwartek, 21 czerwca 2012

YSL Elle

Bardzo długo czaiłam się do kupna tej perfumy ale cena mnie odstraszała bo kosztowały 65euro za 50ml a wtedy kiedy zakochałam się w tym zapachu nie mogłam sobie na taki wydatek pozwolić więc chodziłam kiedy tylko mogłam do perfumerii i się nią spryskiwałam i cały czas myślałam jak ją zdobyć.Szybko nadarzyła się okazja bo przyszły walentynki i mój wtedy jeszcze narzeczony a dziś już mąż zapytał co bym chciała dostać więc mu powiedziałam że nie wiem czy się zgodzi ale jest coś o czym marzę i że tym czymś są perfumy

                                                                  YSL Elle



'Elle' to najnowsza (2007) kompozycja zapachowa YSL autorstwa duetu Oliviera Cresp'a i Jacquesa Cavallier'a.
Kobieta nosząca Elle mieszka w wielkim mieście a jej zapach to jej wizytówka. Swoją obecnością rozświetla każde miejsce w którym się znajdzie. To ucieleśnienie wyjątkowo współczesnego i szykownego stylu z elementami wpływów bohemy.
Kobieta 'Elle' jest świadoma swojej wolności i niezależności, pełna kontrastów, podejmuje odpowiedzialne decyzje. Inspiruje się kulturą wielkiego miasta gdzie sama lśni swoją charyzmatyczną osobowością. Jest pełna namiętności i kocha życie. To dla niej Yves Saint Laurent stworzył 'Elle' - prawdziwą esencję kobiecości.
Bo Elle to po prostu Ona...



Nuty zapachowe:
nuta głowy: cytrusy, sok z owoców liczi, piwonia, różowe jagody
nuta serca: różowy pieprz, jaśmin, róża
nuta bazy: nuty drzewne (m.in. cedr), ambra, piżmo, wetiwer. 


Moja opinia:
Jest to mój zapach numer 1. Elle są kobiece i bardzo zmysłowe a zarazem seksowne i taka właśnie się czuję po użyciu ich. Zakochałam się w nich już podczas pierwszego psika testowego i wiedziałam że muszę je jakoś zdobyć. Niektórzy twierdzą że perfumy są bardzo mocne i intensywne.......hmmmm......nie wiem ,ja przez intensywność i siłę rozumiem naprawdę duszące zapachy po których aż mdli a perfumy Elle do takich nie należą. Po spryskaniu wyczuwam cytrusy z pieprzem a potem cedr,ogólnie zapach określiła bym jako owocowo-drzewny .Zapach jest bardzo trwały jak spryskałam się rano to wieczorem jeszcze je czułam.Kiedy pierwsza buteleczka zbliżała się ku końcowi zaczęłam je używać tylko na wyjątkowe okazje ale w między czasie szukałam promocji na nie i znalazłam bo:"Kto szuka ten znajdzie". Były wyprzedaże w styczniu więc się wybrałam a przy okazji  weszłam do  perfumerii ale nie widziałam tej perfumy więc wyszłam ze sklepu ale coś mnie tknęło żeby tam wrócić i wróciłam po ok 20min i moja intuicja pokierowała mnie w pewne miejsce i ujrzałam jak kobieta trzyma zestaw perfumy z żelem i balsamem więc schyliłam się żeby znaleźć drugi ale nie było więc zaczęłam się modlić żeby ona odłożyła pudełko i moje modły zostały wysłuchane a ja nie czekając na nic zabrałam pudełko i wtedy jak zobaczyłam cenę to bez wyrzutów sumienia ruszyłam do kasy , zapłaciłam za zestaw 49 euro a buteleczka o pojemności 50ml więc się bardzo opłacało i tym sposobem wiedząc że mam drugą taką samą butelkę w zapasach wykończyłam poprzednią. 



                                Jakie są Wasze ulubione perfumy?




29 komentarzy:

  1. opakowanie piękne;) moje ulubione to Calvin Klein One Shock ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawda, opakowanie jest śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moje ulubione to
    Rihanna- REB L FLEUR, Rebelle
    Beyonce - Heat
    Calvin Klein -Euphoria

    OdpowiedzUsuń
  4. Czaję się na perfumy Rihanny, a marzę od Eternity do CK :)

    OdpowiedzUsuń
  5. z ysl miałam jedynie tusz do rzęs. :)


    a miyo można znaleźć m.in. w drogeriach Jasmin, i Aster. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musze je powachac koniecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie wyglądają :D, ciekawe jak pachną...
    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. moje ulubione: euforia calvin klein. niestety nie są jakieś tanie :/

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam tusze i szminki YSL perfumy zadne mnie nie zachwycily, moze kiedys:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ok, już wiem jak zdobyć CK One Shock For Her, czekam do walentynek haha:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie posiadam swoich ulubionych perfum ;P Jak jedne mi się skończą kupuję inne ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja co chwile zmieniam perfumy;D nie umiem usiedzieć przy jednym wybranym zapachu;D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja lubię świeżaki, zwłaszcza latem, więc w tej chwili moim nr 1 jest Moschino I love love, a w chłodniejsze dni Bvlgari Omnia Green Jade :)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne opakowanie ma :) ja pozostaję wierna Miss Dior Cherie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajna buteleczka :) Przy najbliższej okazji sprawdzę jak pachną :) Obecnie jestem zakochana w Acqua di Gioia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Maseczkę Marion kupiłam w drogerii Wispol - to taka podkarpacka sieć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Musze isc wyniuchac:) Moje ulubione to Estee lauder Pleasures Delight i ostatnio D&G L'Imperatrice:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Marzenia się jednak spełniają:)

    OdpowiedzUsuń
  19. moim ulubionym jest Beckham fioletowy
    buziaki
    obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  20. Podobają mi się nuty tego zapachu, cytrusy biorę w ciemno ;)
    A ostatnio najczęściej używam Coco Mademoiselle od Chanel

    OdpowiedzUsuń
  21. ten zapach jest moim najnowszym odkryciem .. zachowrowałam na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja to mam na każdą okazję innych ulubieńców ale moje ukochane to wieczorne gucci eau de parfum na dzień C.K. Obsession night :)

    OdpowiedzUsuń
  23. brzmia kuszaco, jutro pojde je obwachac :D
    jednak ja kocham Hugo boss - Femme <3

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło że znajdujecie czas i ochotę na zostawienie komentarza:-)
Jeśli podoba Ci się mój blog i to co w nim piszę proszę dodaj się do obserwatorów :)