Bardzo długo czaiłam się do kupna tej perfumy ale cena mnie odstraszała
bo kosztowały 65euro za 50ml a wtedy kiedy zakochałam się w tym zapachu
nie mogłam sobie na taki wydatek pozwolić więc chodziłam kiedy tylko
mogłam do perfumerii i się nią spryskiwałam i cały czas myślałam jak ją
zdobyć.Szybko nadarzyła się okazja bo przyszły walentynki i mój wtedy
jeszcze narzeczony a dziś już mąż zapytał co bym chciała dostać więc mu powiedziałam że nie wiem czy się zgodzi ale jest coś o czym marzę i że tym czymś są perfumy
YSL Elle
'Elle' to najnowsza (2007) kompozycja zapachowa YSL autorstwa duetu Oliviera Cresp'a i Jacquesa Cavallier'a.
Kobieta nosząca Elle mieszka w wielkim mieście a jej zapach to jej
wizytówka. Swoją obecnością rozświetla każde miejsce w którym się
znajdzie. To ucieleśnienie wyjątkowo współczesnego i szykownego stylu z
elementami wpływów bohemy.
Kobieta 'Elle' jest świadoma swojej wolności i niezależności, pełna
kontrastów, podejmuje odpowiedzialne decyzje. Inspiruje się kulturą
wielkiego miasta gdzie sama lśni swoją charyzmatyczną osobowością. Jest
pełna namiętności i kocha życie. To dla niej Yves Saint Laurent stworzył
'Elle' - prawdziwą esencję kobiecości.
Bo Elle to po prostu Ona...
Nuty zapachowe:
nuta głowy: cytrusy, sok z owoców liczi, piwonia, różowe jagody
nuta serca: różowy pieprz, jaśmin, róża
nuta bazy: nuty drzewne (m.in. cedr), ambra, piżmo, wetiwer.
Moja opinia:
Jest to mój zapach numer 1. Elle są kobiece i bardzo zmysłowe a zarazem seksowne i taka właśnie się czuję po użyciu ich. Zakochałam się w nich już podczas pierwszego psika testowego i wiedziałam że muszę je jakoś zdobyć. Niektórzy twierdzą że perfumy są bardzo mocne i intensywne.......hmmmm......nie wiem ,ja przez intensywność i siłę rozumiem naprawdę duszące zapachy po których aż mdli a perfumy Elle do takich nie należą. Po spryskaniu wyczuwam cytrusy z pieprzem a potem cedr,ogólnie zapach określiła bym jako owocowo-drzewny .Zapach jest bardzo trwały jak spryskałam się rano to wieczorem jeszcze je czułam.Kiedy pierwsza buteleczka zbliżała się ku końcowi zaczęłam je używać tylko na wyjątkowe okazje ale w między czasie szukałam promocji na nie i znalazłam bo:"Kto szuka ten znajdzie". Były wyprzedaże w styczniu więc się wybrałam a przy okazji weszłam do perfumerii ale nie widziałam tej perfumy więc wyszłam ze sklepu ale coś mnie tknęło żeby tam wrócić i wróciłam po ok 20min i moja intuicja pokierowała mnie w pewne miejsce i ujrzałam jak kobieta trzyma zestaw perfumy z żelem i balsamem więc schyliłam się żeby znaleźć drugi ale nie było więc zaczęłam się modlić żeby ona odłożyła pudełko i moje modły zostały wysłuchane a ja nie czekając na nic zabrałam pudełko i wtedy jak zobaczyłam cenę to bez wyrzutów sumienia ruszyłam do kasy , zapłaciłam za zestaw 49 euro a buteleczka o pojemności 50ml więc się bardzo opłacało i tym sposobem wiedząc że mam drugą taką samą butelkę w zapasach wykończyłam poprzednią.
Jakie są Wasze ulubione perfumy?
opakowanie piękne;) moje ulubione to Calvin Klein One Shock ;)
OdpowiedzUsuńsliczna buteleczka;))
OdpowiedzUsuńPrawda, opakowanie jest śliczne :)
OdpowiedzUsuńzapach jeszcze śliczniejszy:-)
Usuńmoje ulubione to
OdpowiedzUsuńRihanna- REB L FLEUR, Rebelle
Beyonce - Heat
Calvin Klein -Euphoria
mam beyonce heat :-)
UsuńCzaję się na perfumy Rihanny, a marzę od Eternity do CK :)
OdpowiedzUsuńz ysl miałam jedynie tusz do rzęs. :)
OdpowiedzUsuńa miyo można znaleźć m.in. w drogeriach Jasmin, i Aster. :)
Musze je powachac koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :D, ciekawe jak pachną...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
moje ulubione: euforia calvin klein. niestety nie są jakieś tanie :/
OdpowiedzUsuńuwielbiam tusze i szminki YSL perfumy zadne mnie nie zachwycily, moze kiedys:)
OdpowiedzUsuńOk, już wiem jak zdobyć CK One Shock For Her, czekam do walentynek haha:D
OdpowiedzUsuńNie posiadam swoich ulubionych perfum ;P Jak jedne mi się skończą kupuję inne ;D
OdpowiedzUsuńja co chwile zmieniam perfumy;D nie umiem usiedzieć przy jednym wybranym zapachu;D
OdpowiedzUsuńja lubię świeżaki, zwłaszcza latem, więc w tej chwili moim nr 1 jest Moschino I love love, a w chłodniejsze dni Bvlgari Omnia Green Jade :)
OdpowiedzUsuńoj musze je powąchać :D
OdpowiedzUsuńśliczne opakowanie ma :) ja pozostaję wierna Miss Dior Cherie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;*
OdpowiedzUsuńBardzo fajna buteleczka :) Przy najbliższej okazji sprawdzę jak pachną :) Obecnie jestem zakochana w Acqua di Gioia :)
OdpowiedzUsuńMaseczkę Marion kupiłam w drogerii Wispol - to taka podkarpacka sieć :)
OdpowiedzUsuńMusze isc wyniuchac:) Moje ulubione to Estee lauder Pleasures Delight i ostatnio D&G L'Imperatrice:)
OdpowiedzUsuńMarzenia się jednak spełniają:)
OdpowiedzUsuńmoim ulubionym jest Beckham fioletowy
OdpowiedzUsuńbuziaki
obserwuje
Podobają mi się nuty tego zapachu, cytrusy biorę w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńA ostatnio najczęściej używam Coco Mademoiselle od Chanel
musi pachnieć bosko!!:)
OdpowiedzUsuńten zapach jest moim najnowszym odkryciem .. zachowrowałam na niego :)
OdpowiedzUsuńja to mam na każdą okazję innych ulubieńców ale moje ukochane to wieczorne gucci eau de parfum na dzień C.K. Obsession night :)
OdpowiedzUsuńbrzmia kuszaco, jutro pojde je obwachac :D
OdpowiedzUsuńjednak ja kocham Hugo boss - Femme <3