W maju ogłosiłam blogową walkę z zapasami post TUTAJ i obiecałam że pod koniec miesiąca rozliczę się z tego ,tak więc miesiąc minął i dziś przyszedł czas na rozliczenie.Powiem tylko tyle że chyba nigdy nie wyleczę się z otwierania kolejnych kosmetyków (7 otwartych żeli,8 balsamów itd) tak więc z produktów które Wam przedstawiłam tylko 3 udało mi się zużyć a jakie to zapewne wiecie z wczorajszego posta denkowego.
1. Balsam brązujący Dove - używam kiedy są upały żeby nie straszyć bladością
2. Żel pod prysznic Timotei - mam już końcówkę ale używam naprzemiennie z innymi żelami
3. Żel pod prysznic z lawendą Oriflame - nie wiem co z nim zrobię bo mnie uczulił
4. Żel pod prysznic malina z miętą Oriflame - zużyty
5. Żel do higieny intymnej Ziaja - nie mam zapasu w tej kategorii więc sobie zużywam ten
6. Krem do ciała kwiat orchidei Eveline - końcówka
7. Antyperspirant Fa - używam
8. Jedwab do włosów Biosilk - używam
9. Maseczka Planet Spa Jaśmin Avon - ani razu nie użyłam :(
10. Krem matujący Perfekta - używam
11. Antyperspirant Garnier - używam
12. Tonik do twarzy Eveline - używam jak mi się przypomni (musiałam otworzyć coś innego bo mnie korciło):(
13. Żel do mycia twarzy Garnier - używam
14.Płyn do płukania ust Colgate - oczywiście otworzyłam inny :(
15. Krem - żel do twarzy Avon - nie lubię się nim smarować więc używam jak mi się przypomni :(
16. Peeling do twarzy pomegranate Avon - używam
17. Krem do rąk masło kakaowe Ziaja - używam
18.Szampon rozmaryn i czarna porzeczka Oriflame - zużyty
19. Szampon cytryna i mięta Oriflame - zużyty
Tak więc jak widzicie moje drogie ciężki ze mnie przypadek i dalej otwieram nowe buteleczki i mam znów kilka końcówek które postaram się zużyć w lipcu ale nie wiem jak to będzie bo wyjeżdżam na urlop i 2 tyg mnie nie będzie ale może w sierpniu mi się uda pozużywać wszystko co się kończy , Pozdrawiam.
Ja Cię chyba nie przestanę podziwiać za te zapasy! :D
OdpowiedzUsuńCiężko się powstrzymać z otwarciem nowego kosmetyku :P u mnie najciężej z kremami, mam kilka naraz otwartych i nie mogę się zdecydować ktorego używać :P
OdpowiedzUsuńja tam to rozumiem - ciezko sie powstrzymac z otwarciem nowego pudeleczka kosmetyku:)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście z pielęgnacją nie mam problemu. Co kupię od razu zużywam - zapasów brak, ale kolorówka to niestety inna bajka ;)
OdpowiedzUsuńzel timotei sama ouzywam <3 swietny blog i bede zagaladac czesciej ;)
OdpowiedzUsuńNazbierało się trochę :D
OdpowiedzUsuńodkąd "odkryłam" kosmetyczne blogi, zupelnie przez przypadek, po prostu na moim artystycznym blogu miałam wpis z kosmetycznego i tak się zaczęło, no właśnie, odkąd chodzę po kosmetycznych blogach wpadam w osłupienie, ile macie kosmetyków!!!! no po prostu pelen podziw. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoooo używałam kilku kosmetyków z Twojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo z nich zadowolona :) były to ( a w niekórych przypadkach nadal są bo ponownie kupiłam )
4. Żel pod prysznic malina z miętą Oriflame
8. Jedwab do włosów Biosilk
11. Antyperspirant Garnier
p.s.
dziekuję bardzo za odwiedziny i milusiński komentarz :)
zapraszam częsciej :) będzie mi bardzo miło jak i zechcesz zostać moim obserwatorem :)
Buziaczki
+ obserwuję :)
Hihi a ja proponuję sejf :P Może on podziała ;)
OdpowiedzUsuńOjeju wysłałam zanim dokończyłam :P : Bo chyba nic innego Cię nie powstrzyma przed otwieraniem, tak jak i mnie :P
UsuńJa wcześniej zawsze otwierałam nowe kosmetyki, pomimo tego, że na półce stało kilka innych już otwartych :) Teraz jak zaczęłam projekt denko, to nawet mój mąż jest pod wrażeniem, bo wykańczam wszystkie otwarte kosmetyki :) Czasami jeszcze zdarza mi się grzeszyć, ale nie tak często jak kiedyś :)
OdpowiedzUsuńwiesz co te buty są mega wygodne;DD
OdpowiedzUsuńagh;)
świetny blog ;) Zapraszam do obserwowania i komentowania mojego http://amaze-w-i.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKusil mnie żel Timotei a teraz go nie widuję już:(
OdpowiedzUsuńCzekam właśnie na żel peelingujący z Oriflame, ten który skończyłaś malinowy. Podobno ma być super, ma też nawilżać skórę co mi się bardzo przyda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam masło kakaowe z Ziaja -cudo dla skóry
OdpowiedzUsuńNo podziwiam Ciebie kochana odkąd zobaczyłam te Twoje zapasy, hehe :D
OdpowiedzUsuń